7 z 19 skanerów zgłaszają wirusy. Virus Total: Result: 19/ 43 (44.2%) To zbyt wysoki % wykryć, by ryzykować. Dokładne badania konkretnego pliku mogą przeprowadzać tylko laboratoria Antivirusowe, a więc musiałbyś przesłać ten plik do któregoś z Antiovirusów, by zbadali w ich laboratorium. . Z kolei w środowisku biznesowym, na komputerze z Windows 11 (lub starszym), płatny antywirus może być lepszym rozwiązaniem, ponieważ zarówno utrata dostępu do firmowych dokumentów, jak i zdradzenie tajemnic firmowych cyberprzestępcom, może zakończyć się poważniejszymi stratami lub przestojem w działaniu firmy. Na szczęście usunięcie pamięci podręcznej DNS zmusza komputer Mac do rozpoznawania każdego adresu internetowego od zera. Oto jak możesz to zrobić: Uruchom aplikację Terminal na komputerze Mac, korzystając z wyszukiwania Spotlight (Command + Spacja). Wpisz następujące polecenie: sudo killall -HUP mDNSResponder ; Naciśnij klawisz Źródło obrazu: www.plik.net. Tiworker.exe to plik wykonawczy, który jest częścią systemu operacyjnego Windows, który został wymyślony przez Microsoft Corporation. W rzeczywistości plik podlega bezpośrednio firmie Microsoft, co oznacza, że jest to plik firmy Microsoft. Plik nadrzędny tego pliku wykonywalnego TrustedInstaller.exe. GeoXXYY 372. 3 maj 2014 o 10:27. Witam i podaję instrukcję. Kliknij w Start, wejdź w Panel Sterowania, potem w zakładkę Manager Urządzeń. Znajdź zakładkę Stacje Dysków - tam znajdziesz nodel twardego dysku, który znajduje sie w Twoim komputerze. Do sprawdzenia hardware’u komputera służą też specjalne programy - np. AIDA. RegRun Reanimator to, podobnie jak Trojan Remover, narzędzie zaprojektowane specjalnie, aby usuwać niektóre typy złośliwego oprogramowania, takie jak trojany, adware, spyware i malware. Ze Yd8z5. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! klostazy 29 Jul 2006 17:08 9635 #1 29 Jul 2006 17:08 klostazy klostazy Level 23 #1 29 Jul 2006 17:08 Witam Mam problem jak wykryć program, który sam sobie wysyła dane i pobiera, bez mojej wiedzy. Antywirus nie wykrywa AVG Firewall Outpost nie blokuje. Jak ma wykryć ruch sieciowy, by móc go zablokować? #2 29 Jul 2006 17:31 Kolobos Kolobos IT specialist #2 29 Jul 2006 17:31 Skad wiesz, ze w ogole cos zlapales? Przeskanuj system przy pomocy ewido oraz wklej na forum log z hijackthis to zobaczymy jak to wyglada. #3 29 Jul 2006 20:00 xiabn xiabn Level 10 #3 29 Jul 2006 20:00 ja bym polecał Kasperskiego antywirusa - po zassaniu wez sobie zrob uaktualnienie od razu i dopiero przeskanuj, a do tego obowiązkowo ad-aware . oczywiscie skanując kompa koniecznie odłącz sie od neta, powinno pomóc #4 29 Jul 2006 20:16 Józef18 Józef18 Level 32 #4 29 Jul 2006 20:16 Zmień Fierwall'a na Kerio Personal Firewall najlepiej w wersji Pozdrawiam Józef #5 29 Jul 2006 20:26 jankolo jankolo Meritorious for the #5 29 Jul 2006 20:26 xiabn wrote: ja bym polecał Kasperskiego antywirusa Proszę uzasadnić, dlaczego w tym przypadku Kasperky będzie lepszy od AVG. xiabn wrote: powinno pomóc Z tego wynika, że kolega wie, co jest przyczyną takiego zachowania się komputera? Proszę o zdradzenie tej tajemnicy - wraz z uzasadnieniem, naturalnie. Józef18 wrote: Zmień Fierwall'a na Kerio Personal Firewall najlepiej w wersji Proszę o uzasadnienie proponowanej zmiany. Co zrobi Kerio, czego nie robi outpost i dlaczego Kerio w takiej, a nie innej wersji. #6 29 Jul 2006 20:41 paweliw paweliw IT specialist #6 29 Jul 2006 20:41 Dodając do wypowiedzi jankolo: może by też przeskanować komputer także AntiVir-rem, Avastem, NOD-em, Norton Antywirus, Bitdefender i całą masą skanerów on-line itp. Teraz na poważnie: Dopóki klostazy nie zastosuje się do wcześniejszych rad Kolobos-a możemy tylko zgadywać co naprawdę się dzieje w jego systemie. Wszelkie próby "jasnowidztwa" niewiele pomogą. #7 30 Jul 2006 12:29 xiabn xiabn Level 10 #7 30 Jul 2006 12:29 uważam że Kasperski jest lepszy od avasta i starszego nortona - w walce z trojanami, a wiem to z doświadczenia bo i sam przekonałęm sie o nieporadnośći tych dwóch pozastałych programów antywirusowych. Napisałem wcześniej że powinno pomóc - oczywiśćie kierowane słowa te były to pytania z tematu czyli jak wykryć trojana. #8 30 Jul 2006 19:06 klostazy klostazy Level 23 #8 30 Jul 2006 19:06 to jest log: Logfile of HijackThis Scan saved at 19:00:17, on 2006-07-30 Platform: Windows XP Dodatek SP. 1 (WinNT MSIE: Internet Explorer SP1 ( Running processes: E:\WINDOWS\System32\ E:\WINDOWS\system32\ E:\WINDOWS\system32\ E:\WINDOWS\system32\ E:\WINDOWS\system32\ E:\WINDOWS\System32\ E:\WINDOWS\system32\ E:\WINDOWS\ E:\WINDOWS\system32\ E:\WINDOWS\system32\ E:\Program Files\Common Files\Autodata Limited Shared\Service\ E:\PROGRA~1\Grisoft\AVG7\ E:\PROGRA~1\Grisoft\AVG7\ E:\WINDOWS\system32\ E:\Program Files\ewido anti-spyware E:\Program Files\Agnitum\Outpost Firewall\ E:\Program Files\Common Files\SafeNet Sentinel\Sentinel Protection Server\WinNT\ E:\WINDOWS\System32\ E:\PROGRA~1\Grisoft\AVG7\ E:\Program Files\DAEMON Tools\ E:\Program Files\ewido anti-spyware E:\Program Files\Gadu-Gadu\ E:\Program Files\Messenger\ E:\Program Files\SAGEM\SAGEM F@st 800-840\ E:\WINDOWS\System32\ E:\DOCUME~1\klostazy\USTAWI~1\Temp\_tc\ E:\Program Files\Opera\ E:\Documents and Settings\klostazy\Pulpit\ R0 - HKCU\Software\Microsoft\Internet Explorer\Toolbar,LinksFolderName = Łącza O2 - BHO: AcroIEHlprObj Class - {06849E9F-C8D7-4D59-B87D-784B7D6BE0B3} - E:\Program Files\Adobe\Acrobat CE\Reader\ActiveX\ O3 - Toolbar: &Radio - {8E718888-423F-11D2-876E-00A0C9082467} - E:\WINDOWS\System32\ O4 - HKLM\..\Run: [AVG7_CC] E:\PROGRA~1\Grisoft\AVG7\ /STARTUP O4 - HKLM\..\Run: [DAEMON Tools] "E:\Program Files\DAEMON Tools\ -lang 1033 O4 - HKLM\..\Run: [Outpost Firewall] E:\Program Files\Agnitum\Outpost Firewall\ /waitservice O4 - HKLM\..\Run: [OutpostFeedBack] E:\Program Files\Agnitum\Outpost Firewall\ /dump:os_startup O4 - HKLM\..\Run: [!ewido] "E:\Program Files\ewido anti-spyware /minimized O4 - HKLM\..\Run: [NeroFilterCheck] E:\WINDOWS\system32\ O4 - HKCU\..\Run: [Gadu-Gadu] "E:\Program Files\Gadu-Gadu\ /tray O4 - HKCU\..\Run: [MSMSGS] "E:\Program Files\Messenger\ /background O4 - Global Startup: = E:\Program Files\SAGEM\SAGEM F@st 800-840\ O4 - Global Startup: Microsoft = E:\Program Files\Microsoft Office\Office10\ O8 - Extra context menu item: E&ksport do programu Microsoft Excel - res://E:\PROGRA~1\MICROS~2\Office10\ O9 - Extra button: Szybkie dostosowywanie programu Outpost Firewall Pro - {44627E97-789B-40d4-B5C2-58BD171129A1} - E:\Program Files\Agnitum\Outpost Firewall\Plugins\BrowserBar\ O9 - Extra button: Related - {c95fe080-8f5d-11d2-a20b-00aa003c157a} - E:\WINDOWS\web\ O9 - Extra 'Tools' menuitem: Show &Related Links - {c95fe080-8f5d-11d2-a20b-00aa003c157a} - E:\WINDOWS\web\ O16 - DPF: {17492023-C23A-453E-A040-C7C580BBF700} (Windows Genuine Advantage Validation Tool) - O16 - DPF: {6414512B-B978-451D-A0D8-FCFDF33E833C} (WUWebControl Class) - O16 - DPF: {6ABE4BC3-7253-418E-85E8-F334A73154D3} (CSmartClient Object) - O20 - AppInit_DLLs: E:\WINDOWS\System32\ O23 - Service: Autodata Limited License Service - Autodata Limited - E:\Program Files\Common Files\Autodata Limited Shared\Service\ O23 - Service: AVG7 Alert Manager Server (Avg7Alrt) - GRISOFT, - E:\PROGRA~1\Grisoft\AVG7\ O23 - Service: AVG7 Update Service (Avg7UpdSvc) - GRISOFT, - E:\PROGRA~1\Grisoft\AVG7\ O23 - Service: Crypkey License - Kenonic Controls Ltd. - E:\WINDOWS\SYSTEM32\ O23 - Service: ewido anti-spyware guard - Anti-Malware Development - E:\Program Files\ewido anti-spyware O23 - Service: LexBce Server (LexBceS) - Lexmark International, Inc. - E:\WINDOWS\system32\ O23 - Service: Outpost Firewall Service (OutpostFirewall) - Agnitum Ltd. - E:\Program Files\Agnitum\Outpost Firewall\ O23 - Service: Sentinel Protection Server (SentinelProtectionServer) - SafeNet, Inc - E:\Program Files\Common Files\SafeNet Sentinel\Sentinel Protection Server\WinNT\ #9 30 Jul 2006 19:17 Kolobos Kolobos IT specialist #9 30 Jul 2006 19:17 Zainstaluj aktualizacje do IE: W hjt usun: O20 - AppInit_DLLs: E:\WINDOWS\System32\ Plik E:\WINDOWS\System32\ usun z dysku. #10 30 Jul 2006 19:38 marek216 marek216 Company Account Level 43 #10 30 Jul 2006 19:38 wtrącę swoje dwa grosze: ewido po przeskanowaniu najlepiej odinstalować - a trzymanie go w autostarcie to już całkowita przesada #11 30 Jul 2006 19:49 Kolobos Kolobos IT specialist #11 30 Jul 2006 19:49 marek216 Skaner rezydentny i tak bedzie dzialac tylko 30dni (w wersji trial), ale dalej bedzie mozna skanowac recznie, a wiec nie ma sensu odinstalowywac skoro moze sie jeszcze przydac. #12 31 Jul 2006 20:42 klostazy klostazy Level 23 #12 31 Jul 2006 20:42 Kolbos napisał W hjt usun: O20 - AppInit_DLLs: E:\WINDOWS\System32\ Plik E:\WINDOWS\System32\ usun z dysku. Troszkę nie rozumiem co to HJT z dysku usnołem Firewall pokazuje że program łączy się z siecią i po biera pliki i wywsyła. #13 31 Jul 2006 21:04 keendr keendr Level 12 #13 31 Jul 2006 21:04 hjt = Hijackthis:) ja używam NOD32 + Outposta i szczerze powiem, że nie załapałem przez ponad rok żadnego syfu. Nie ma idealnych antyvirusów, każdy ma swoje ulubione mam NOD32 bo działa narazie dobrze, częste aktualizacje i bardzo małe obciążenie dla systemu. log wydaje się być czysty ... pozatym dlaczego uważasz, że coś Ci siedzi w systemie.... #14 31 Jul 2006 21:05 jannaszek jannaszek Level 39 #14 31 Jul 2006 21:05 uruchamiasz hijackthis[skrót] i zaznaczasz ten wpis potem fix checked bodaj a plik usuń z e: ... lokalizacja -jaki masz problem #15 31 Jul 2006 21:44 Kolobos Kolobos IT specialist #15 31 Jul 2006 21:44 klostazy Czy az taki problem sprawia Ci przepisanie mojego nicka bez bledu?! Wklej na forum to co Ci zwraca: tasklist /svc Oraz podaj pid tego svchost'a. #16 03 Aug 2006 15:04 Józef18 Józef18 Level 32 #16 03 Aug 2006 15:04 jankolo wrote: Józef18 wrote: Zmień Fierwall'a na Kerio Personal Firewall najlepiej w wersji Proszę o uzasadnienie proponowanej zmiany. Co zrobi Kerio, czego nie robi outpost i dlaczego Kerio w takiej, a nie innej wersji. Już uzasadniam swoją decyzję nowa wersja Kerio nie posiada pełnej możliwości blokowania (blokuje to co ma w swojej bazie - użytkownik nie ma pełnej kontroli nad zabezpieczeniem systemu) natomiast wersja proponowana zawiera pełną kontrolę nad zabezpieczeniem systemu. Outpost ma brak możliwości śledzenia ataku. Pozdrawiam Józef #17 03 Aug 2006 18:29 isiek78 isiek78 Printers specialist #17 03 Aug 2006 18:29 Ja mam Kapserskyego, ale czasmai pozowlilem na to, żeby wpadł mi jakiś trojan, czasami Kaspersky sobie nie radził, ale za to Ewido szedł jak szalony niszczac paskudztwo, najlepiej w trybie awaryjnym. #18 03 Aug 2006 20:47 klostazy klostazy Level 23 #18 03 Aug 2006 20:47 kolobos sorki za literki, jakiś chohlik zjadł mi literkę. To jest to, co mi napisałeś tak misię wydaje, że oto chodziło. Objawy, które mogą świadczyć o zawirusowaniu komputera. Jeśli komputer nagle spowolnił, zaczęły wyświetlać się komunikaty, zniknęły pliki, może to oznaczać, że został zainfekowany wirusem. Jakie objawy mogą wskazywać na zainfekowanie komputera? Twój komputer OSZALAŁ! Twój komputer pracuje niespotykanie wolno. Komputer zaczyna wyświetlać wyskakujące okna i komunikaty. Komputer przekierowuje Cię na strony internetowe, których nie wyszukiwałeś Komputer nie może połączyć się z internetem. Twój program antywirusowy zniknął z komputera. Jak sprawdzić czy na komputerze jest trojan? Poniżej przedstawiamy objawy mogące wskazywać na to, że w telefonie znajduje się wirus: telefon działa wolniej niż dotychczas i często się zawiesza – może być to np. dane komórkowe zużywają się podejrzanie szybko – wirusy działają w tle, korzystając z dostępnego transferu danych, Jak sprawdzić czy komputer jest zainfekowany? Jak rozpoznać, że komputer został zainfekowany? Spowolnienie wydajności komputera. Niekończące się wyskakujące okienka. Brak dostępu do komputera. Zmiany na Twojej stronie głównej. Samoistne uruchamianie się programów. Niepokojące sygnały na Twojej skrzynce mailowej. Antywirus przestał działać Bateria szybko się wyczerpuje. Jak można zarazić się wirusem komputerowym? Wirusy można złapać na stronach z nielegalną treścią. Czyli takich, które zawierają pirackie programy, gry, filmy czy muzykę. Jeśli je ściągamy, musimy mieć świadomość, że mogą być zainfekowane. Taki wirus może spowolnić działanie komputera, zniszczyć któryś z jego elementów (np. Czy antywirus może nie wykryć trojana? Nie ma lepszego sposobu na ochronę przed trojanami niż skuteczny antywirus. Dobre oprogramowanie antywirusowe nie tylko uchroni Cię przed instalacją tego podstępnego złośliwego oprogramowania, ale pomoże usunąć trojany z Twojego komputera. Jak sprawdzić czy na komputerze jest złośliwe oprogramowanie? Jeśli chcesz sprawdzić, czy masz na telefonie złośliwe oprogramowanie, musisz przeskanować urządzenie za pomocą dedykowanego oprogramowania antywirusowego. Smartfony działające na Androidzie mogą pobrać je z Google Play. Jak sprawdzić czy w linku nie ma wirusa? 1. Sucuri SiteCheck. SiteCheck jest internetowym narzędziem autorstwa Sucuri, uważanego za dostawcę najlepszego firewalla dla witryn www. Oferuje dokładną kontrolę strony internetowej w poszukiwaniu wirusów, ataków spamerskich, uszkodzeń kodu itp. Jak sprawdzić czy ktoś włamał się do mojego komputera? Wiesz, że Twój komputer został zhakowany i przejęty, jeśli zobaczysz następujące objawy: Twoje hasła lub ustawienia online zostały zmienione. Hasła do kont lokalnych komputera zostały zmienione lub pojawiają się nowe konta użytkowników. W swoich kanałach społecznościowych widzisz dziwne posty „stworzone przez ciebie”. Jak usunąć wirusa z komputera? Usuń wirusa przy pomocy specjalnych programów Najlepszym sposobem na zabezpieczenie komputera przed złośliwym oprogramowaniem oraz ewentualne usuwanie wirusów jest zainstalowanie na komputerze specjalnego programu antywirusowego. Może to być np. program Norton, Panda czy Bitdefender. Co zrobić gdy komputer jest zainfekowany? Należy odłączyć komputer od Internetu. Jeśli komputer podłączony jest do sieci lokalnej, należy ją odłączyć. Jeśli nie można uruchomić komputera z dysku twardego (błąd przy starcie), należy spróbować uruchomić system w trybie awaryjnym lub przy użyciu dysku startowego systemu Windows. Kto stworzyl wirusy komputerowe? Pierwszym – oficjalnie uznanym – wirusem komputerowym (a właściwie robakiem) był Creeper. Stworzył go w 1971 roku Bob Thomas. Creeper nie do końca spełnia wszystkie założenia jakie stoją za definicją wirusa. Jak może dzialac złośliwe oprogramowanie? Złośliwe oprogramowanie nie może uszkodzić fizycznie sprzętu systemu lub sprzętu sieciowego (z jednym znanym wyjątkiem — patrz sekcja Google Android poniżej), jednak może ono ukraść, zaszyfrować lub usunąć dane, zmienić lub przechwycić podstawowe funkcje komputera i szpiegować Twoje działania na komputerze bez Twojej W jaki sposób rozprzestrzenia się złośliwe oprogramowanie? Obejmują one załączniki wiadomości e-mail, złośliwe reklamy w popularnych witrynach (złośliwe reklamy), fałszywe instalacje oprogramowania, zainfekowane dyski USB, zainfekowane aplikacje, wiadomości e-mail wyłudzające informacje, a nawet wiadomości tekstowe. Poradnik usuwania wirusa DanaBot Czym jest DanaBot? DanaBot to wirus trojański wysokiego ryzyka zaprojektowany do infiltracji systemu i zbierania różnych poufnych informacji. Badania pokazują, że programiści rozsyłają DanaBot za pomocą kampanii spamowych. Użytkownicy otrzymują losowe wiadomości e-mail z fałszywymi wiadomościami, które zachęcają ich do otworzenia załączonych dokumentów MS Office. Po otwarciu załączniki potajemnie pobierają i instalują DanaBot. DanaBot ma kilka wartych uwagi funkcji, jednak jego głównym celem jest zbieranie loginów znanych kont. Porywa przeglądarki i zmienia strony internetowe banków, dzięki czemu wprowadzone loginy/hasła są wysyłane na zdalny serwer. Ponadto DanaBot wykonuje zrzuty ekranu pulpitu ofiary, zbiera pełną listę istniejących plików i szczegółowe informacje o systemie. Zebrane dane są szyfrowane przy użyciu szyfrowania AES-256 i wysyłane na zdalny serwer. Pamiętaj, że cyberprzestępcy dążą do generowania jak największego dochodu. Dlatego mogą wykorzystywać otrzymane dane (poprzez zakupy online, przekazywanie pieniędzy itp.). Obecność trojana DanaBot może tym samym prowadzić do poważnych problemów prywatności i znacznych strat finansowych. Jeśli niedawno otworzyłeś podejrzane załączniki do wiadomości e-mail i uważasz, że twój system może być zainfekowany, zalecamy zeskanowanie go za pomocą renomowanego oprogramowania antywirusowego/antyspyware i wyeliminowanie wszystkich wykrytych zagrożeń. Podsumowanie zagrożenia: Nazwa Wirus DanaBot Typ zagrożenia Trojan, wirus kradnący hasła, malware bankowe, oprogramowanie szpiegujące Nazwy wykrycia Comodo (Malware@#3qv9bz3f6z14o), DrWeb ( ESET-NOD32 (wariant Kaspersky (HEUR: Pena lista (VirusTotal) Objawy Trojany są zaprojektowane do podstępnej infiltracji komputera ofiary, w wyniki czego na zainfekowanej maszynie nie ma jasno widocznych objawów. Metody dystrybucji Infected email attachments, malicious online advertisements, social engineering, software cracks. Zniszczenie Skradzione informacje bankowe, hasła, kradzież tożsamości, komputer ofiary dodany do botnetu. Usuwanie Aby usunąć możliwe infekcje malware, przeskanuj komputer profesjonalnym oprogramowaniem antywirusowym. Nasi analitycy bezpieczeństwa zalecają korzystanie z Combo Cleaner.▼ Pobierz Combo Cleaner Bezpłatny skaner sprawdza, czy twój komputer jest zainfekowany. Aby korzystać z w pełni funkcjonalnego produktu, musisz kupić licencję na Combo Cleaner. Dostępny jest 7-dniowy bezpłatny okres próbny. Combo Cleaner jest własnością i jest zarządzane przez Rcs Lt, spółkę macierzystą PCRisk. Przeczytaj więcej. Istnieje wiele wirusów trojańskich, które są podobne do DanaBot. Na przykład, FormBook, Pony, TrickBot, Occamy, Emotet, LokiBot. Większość trojanów jest dystrybuowana za pomocą kampanii spamowych. Ponadto ich zachowanie jest często identyczne - zbierają poufne dane, aby pomóc programistom w generowaniu przychodów. Jednak w niektórych przypadkach trojany rozpowszechniają również inne złośliwe oprogramowanie (zazwyczaj ransomware). Dlatego te wirusy stanowią zagrożenie dla prywatności i bezpieczeństwa przeglądania. Jak DanaBot przeniknął do mojego komputera? Jak wspomniano powyżej, cyberprzestępcy rozsyłają DanaBot za pomocą kampanii spamowych. Wysyłają tysiące zwodniczych wiadomości e-mail, które zachęcają użytkowników do otwierania załączonych dokumentów MS Office. Po otwarciu tych załączników użytkownicy są natychmiast proszeni o włączenie makropoleceń. Po włączeniu makr załączniki wykonują polecenia, które potajemnie infiltrują malware. Należy jednak pamiętać, że ta metoda dystrybucji ma poważną wadę. Załączniki nie mogą uruchamiać poleceń, jeśli użytkownik nie korzysta z pakietu MS Office. Na przykład, jeśli plik .doc zostanie otwarty przy użyciu aplikacji innej niż MS Word, malware nie zostanie pobrane/zainstalowane. Ponadto DanaBot atakuje tylko system operacyjny Microsoft Windows. Dlatego użytkownicy innych platform są bezpieczni. Jak uniknąć instalacji złośliwego oprogramowania? Brak wiedzy i nieostrożne zachowanie to główne przyczyny infekcji komputerowych. Kluczem do bezpieczeństwa jest ostrożność. Dlatego zwracaj szczególną uwagę podczas przeglądania Internetu. Pomyśl dwa razy przed otwarciem załączników do wiadomości e-mail. Nieistotne pliki i te otrzymane z podejrzanych adresów e-mail nigdy nie powinny być otwierane. Ponadto opracowano nowsze wersje pakietu MS Office (2010 i nowsze), aby otwierać nowo pobrane dokumenty w trybie „Widoku chronionego", co zapobiega pobieraniu złośliwych załączników i instalowaniu malware. Dlatego należy zainstalować i mieć uruchomione renomowane oprogramowanie antywirusowe/antyspyware. Jeśli uważasz, że twój komputer jest już zainfekowany, zalecamy przeprowadzenie skanowania za pomocą Combo Cleaner, aby automatycznie wyeliminować infiltrujące malware. Tekst prezentowany w wiadomości e-mail, rozpowszechniający trojana DanaBot: Drogi Kliencie W załączeniu znajduje się wyciąg z twojego konta E-Toll. Możesz również odwiedzić naszą witrynę, aby zobaczyć swój wyciąg i uzyskać dostęp do szerokiego zakresu usług, w tym: Wyświetlanie i aktualizowanie danych konta Wyświetlanie wykorzystania tagów Zamówienia dodatkowych tagów i wsporników Zgłoszenia tagu jako zgubionego lub skradzionego Dziękujemy za wybranie E-Toll Pozdrawiamy, Zespół E-Toll Usługi drogowe i morskie Złośliwy załącznik, który pobiera i instaluje trojana DanaBot: Aktualizacja 11. grudnia 2018 roku - programiści DanaBot zaktualizowali niedawno tego trojana i dodali kilka nowych funkcji. Zaktualizowana wersja jest teraz w stanie zbierać adresy e-mail i kontakty ofiary. Jest również zaprojektowana do wysyłania spamu jako odpowiedzi na wszystkie wiadomości w skrzynce odbiorczej. Malware robi to poprzez wstrzyknięcie kodu JavaScript do internetowych usług e-mail. Lista usług obieranych za cel obejmuje te, które są oparte na klientach e-mail Open-Xchange, Horde i Roundcube. Natychmiastowe automatyczne usunięcie malware: Ręczne usuwanie zagrożenia może być długim i skomplikowanym procesem, który wymaga zaawansowanych umiejętności obsługi komputera. Combo Cleaner to profesjonalne narzędzie do automatycznego usuwania malware, które jest zalecane do pozbycia się złośliwego oprogramowania. Pobierz je, klikając poniższy przycisk: ▼ POBIERZ Combo Cleaner Bezpłatny skaner sprawdza, czy twój komputer został zainfekowany. Aby korzystać z w pełni funkcjonalnego produktu, musisz kupić licencję na Combo Cleaner. Dostępny jest 7-dniowy bezpłatny okres próbny. Combo Cleaner jest własnością i jest zarządzane przez Rcs Lt, spółkę macierzystą PCRisk. Przeczytaj więcej. Pobierając jakiekolwiek oprogramowanie wyszczególnione na tej stronie zgadzasz się z naszą Polityką prywatności oraz Regulaminem. Szybkie menu: Czym jest DanaBot? KROK 1. Manual ne usuwanie malware DanaBot. KROK 2. Sprawdź, czy twój komputer jest czysty. Jak manualnie usunąć malware? Ręczne usuwanie malware jest skomplikowanym zadaniem. Zwykle lepiej jest pozwolić programom antywirusowym lub anty-malware zrobić to automatycznie. Aby usunąć to malware zalecamy użycie Combo Cleaner. Jeśli chcesz manualnie usunąć malware, pierwszym krokiem jest zidentyfikowanie jego nazwy. Oto przykład podejrzanego programu uruchomionego na komputerze użytkownika: Jeśli zaznaczyłeś listę programów uruchomionych na komputerze, na przykład używając menedżera zadań i zidentyfikowałeś program, który wygląda podejrzanie, powinieneś wykonać te kroki: Pobierz program o nazwie Autoruns. Pokazuje on automatyczne uruchamianie aplikacji, rejestr i lokalizacje systemów plików: Uruchom ponownie swój komputer w trybie awaryjnym: Użytkownicy Windows XP i Windows 7: Uruchom swój komputer w Trybie awaryjnym z obsługą sieci: Kliknij przycisk Start, kliknij polecenie Zamknij, kliknij opcję Uruchom ponownie, kliknij przycisk OK. Podczas uruchamiania komputera naciśnij klawisz F8 na klawiaturze tak wiele razy, aż zobaczysz Menu opcji zaawansowanych systemu Windows, a następnie wybierz opcję Tryb awaryjny z obsługą sieci z listy. Film pokazujący jak uruchomić system Windows 7 w "Trybie awaryjnym z obsługą sieci": Użytkownicy Windows 8: Przejdź do ekranu startowego Windows 8, wpisz Advanced. W wynikach wyszukiwania wybierz opcję Ustawienia. Kliknij na zaawansowane opcje startowe. W otwartym oknie „Ogólne ustawienia komputera" wybierz Zaawansowane uruchamianie. Kliknij przycisk "Uruchom ponownie teraz". Komputer zostanie ponownie uruchomiony w "Menu zaawansowanych opcji uruchamiania." Kliknij przycisk "Rozwiązywanie problemów", a następnie kliknij przycisk "Opcje zaawansowane". Na ekranie zaawansowanych opcji kliknij "Ustawienia uruchamiania." Kliknij przycisk "Restart". Komputer uruchomi się ponownie do ekranu Ustawienia startowe. Naciśnij "5", aby uruchomić w Trybie awaryjnym z obsługą sieci. Film pokazujący, jak uruchomić Windows 8 w "Trybie awaryjnym z obsługą sieci": Użytkownicy Windows 10: Kliknij logo Windows i wybierz ikonę Zasilania. W otwartym menu kliknij "Uruchom ponownie" przytrzymując przycisk "Shift" na klawiaturze. W oknie "wybierz opcję" kliknij przycisk "Rozwiązywanie problemów", a następnie wybierz opcję "Opcje zaawansowane". W menu zaawansowanych opcji wybierz "Ustawienia uruchamiania" i kliknij przycisk "Uruchom ponownie". W poniższym oknie powinieneś kliknąć przycisk "F5" na klawiaturze. Spowoduje to ponowne uruchomienie systemu operacyjnego w trybie awaryjnym z obsługą sieci. Film pokazujący jak uruchomić Windows 10 w "Trybie awaryjnym z obsługą sieci": Wyodrębnij pobrane archiwum i uruchom plik W aplikacji Autoruns kliknij „Opcje" u góry i odznacz opcje „Ukryj puste lokalizacje" i „Ukryj wpisy Windows". Po tej procedurze kliknij ikonę „Odśwież". Sprawdź listę dostarczoną przez aplikację Autoruns i znajdź plik malware, który chcesz wyeliminować. Powinieneś zapisać pełną ścieżkę i nazwę. Zauważ, że niektóre malware ukrywa swoje nazwy procesów pod prawidłowymi nazwami procesów systemu Windows. Na tym etapie bardzo ważne jest, aby unikać usuwania plików systemowych. Po zlokalizowaniu podejrzanego programu, który chcesz usunąć, kliknij prawym przyciskiem myszy jego nazwę i wybierz „Usuń" Po usunięciu malware za pomocą aplikacji Autoruns (zapewnia to, że malware nie uruchomi się automatycznie przy następnym uruchomieniu systemu), należy wyszukać jego nazwę na komputerze. Przed kontynuowaniem należy włączyć ukryte pliki i foldery. Jeśli znajdziesz plik malware, upewnij się, że go usunąłeś. Uruchom ponownie komputer w normalnym trybie. Wykonanie poniższych czynności powinno pomóc w usunięciu malware z twojego komputera. Należy pamiętać, że ręczne usuwanie zagrożeń wymaga zaawansowanych umiejętności obsługi komputera. Zaleca się pozostawienie usuwania malware programom antywirusowym i zabezpieczającym przed malware. Te kroki mogą nie działać w przypadku zaawansowanych infekcji malware. Jak zawsze lepiej jest uniknąć infekcji, niż później próbować usunąć malware. Aby zapewnić bezpieczeństwo swojego komputera, należy zainstalować najnowsze aktualizacje systemu operacyjnego i korzystać z oprogramowania antywirusowego. Aby mieć pewność, że twój komputer jest wolny od infekcji malware, zalecamy jego skanowanie za pomocą Combo Cleaner. W sieciach kilkuset operatorów na terenie 45 krajów znaleziono ślady działania specjalistycznego oprogramowania o nazwie Pegasus służącego do inwigilacji przez służby specjalne. Polska również jest na liście “ofiar”. Poniżej analizujemy polskie ofiary i odpowiadamy na pytanie, czy macie się czego bać, jeśli korzystacie z telefonu komórkowego w Polsce. Pegasus – rządowy trojan stworzony przez Izrael Wczoraj grupa The Citizen Lab opublikowała raport, w którym wymieniono operatorów z różnych krajów w których sieciach namierzono inwigilowane przez służby osoby — oto lista operatorów z Polski: Polkomtel Sp. z Orange Polska Spolka Akcyjna T-mobile Polska Spolka Akcyjna FIBERLINK Sp. z PROSAT Vectra Netia SA Zacznijmy jednak od początku i przytoczmy incydent o jakim informowaliśmy Was już dwa lata temu w artykule pt. “Poważna dziura w iPhonach i iPadach z której korzystały rządy wielu państw do nękania aktywistów i dziennikarzy“. Bo to od incydentu opisanego w tym artykule wszystko się zaczęło, a wczorajszy raport jest bezpośrednim następstwem tamtych wydarzeń. Wpadka służb ujawnia Pegasusa 2 lata temu wpadkę zaliczyły służby Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Dzięki ich nieudolności świat dowiedział się o tym, że klienci rządowego trojana o nazwie Pegasus stworzonego przez izraelską firmę NSO Group dysponowali łańcuchem 3 nieznanych publicznie podatności na system iOS (tzw. 0-day). Służby ZEA próbowały za pomocą tych podatności przejąć kontrolę nad telefonem Ahmeda Mansoora, międzynarodowego obrońcy praw człowieka. Ale im nie wyszło. bo na nasze szczęście, a ich nieszczęście, Mansoor był w przeszłości wielokrotnie atakowany i się chłopak dotkliwie nauczył, aby nie klikać w linki z podejrzanych wiadomości. Dlatego treść podejrzanego SMS-a przesłał do Citizen Labu, a tam analitycy na kontrolowanym przez nich urządzeniu uruchomili exploita, przeanalizowali z jakich dziur korzysta i donieśli o nich firmie Apple. Parę dni później Apple wypuściło łatkę, która automatycznie wgrała się na wszystkie iPhony i iPady. I w tym momencie wszyscy wykorzystujący Pegasusa do różnych operacji, czuli służby specjalne z wielu krajów, równocześnie zakrzyknęły “o kurza twarz!“. Bo przez nieudaną akcję służb ZEA, spalony został exploit, z którego korzystały także służby specjalne innych krajów, do operacji poważniejszych niż piętnowanie opozycji politycznej, np. inwigilowania środowisk terrorystycznych lub grup przestępczych handlujących narkotykami. Co robi Pegasus? Świetnie wyjaśnia to poniższa infografika: Trojan wykonuje tzw. “remote jailbreak”, osadza się na telefonie ofiary i wykrada dane takie jak: treści wiadomości i e-maili, adresy oglądanych stron internetowych, zdjęcia dane aplikacji takich jak Facebook, FaceTime, Skype, GMail, Kalendarz, WhatsApp, WeChat. Po dwóch latach Pegasus wciąż infekuje, także w Polsce Z najnowszego raportu dowiadujemy się, że po ujawnieniu ataku na Mansoora dwa lata temu, znaczna część infrastruktury firmy NSO Group i serwisy internetowe autorstwa służb różnych krajów (użytkowników Pegasusa) w popłochu zniknęły z sieci. Ale nie na długo. Po kilku miesiącach infrastruktura rządowego trojana znów zaczęła się pojawiać online, ale w trochę zmienionej postaci (tzw. wersja 3): Citizen Lab opracował nową metodę identyfikacji serwerów internetowych odpowiedzialnych za infekcję ofiar Pegasusem (stare serwery zawierały pliki / oraz / jak również serwerów C&C, czyli tych do których przesyłane są dane z zainfekowanych Pegasusem telefonów (tu wykorzystano autorski fingerprinting połaczeń TLS o kryptonimie Athena). Dzięki temu powstała lista 1014 domen wskazujących na serwery zarządzane przez różne służby z różnych krajów w celu obsługi ofiar Pegasusa. Badacze oszacowali, że serwery te są zarządzane przez 36 niezależnych od siebie grup (czyt. służb różnych krajów). Infekcje z terenów Polski przypisano grupie, którą nazwano ORZELBIALY. Ponieważ jednak badacze nie mieli bezpośredniego dostępu do tych serwerów (mogli je, jak każdy z nas, obserwować tylko z “zewnątrz”), to nie byli w stanie zajrzeć w logi i określić ile ofiar “kontroluje” (czyt. inwigiluje) dana grupa serwerów. Wykorzystali więc sprytną technikę szacowania bazującą na analizie cache serwerów DNS (tzw. DNS Cache Probing, która z powodzeniem jest wykorzystywana do oszacowania ofiar botnetu). Serwery DNS-y ujawniły liczbę ofiar w każdym z krajów Skoro serwery, z którymi kontaktuje się smartfon zainfekowany Pegasusem są obsługiwane przez HTTPS, to muszą mieć wykupione domeny. A żeby połączyć się z serwerem, na który wskazuje domena, każe urządzenie musi skorzystać z usługi DNS. Po wpisaniu nazwy domeny (lub kliknięciu w link), zanim zostanie nawiązane połączenie z serwerem docelowym, jego adres urządzenie pozyskuje z serwera DNS, wysyłając “zapytanie DNS” w stylu: na jaki IP wskazuje domena Te zapytania przez większość serwerów DNS są przez pewien czas zapamiętywane (cache’owane), aby serwer DNS nie musiał za każdym razem ustalać adresu IP kontaktując się z innymi serwerami (tzw. root serwerami i serwerami autorytarnymi dla danej domeny). Ot, kwestia wydajności. Jeśli więc odpytujemy jakiś serwer DNS o domenę i odpowiedź od tego serwera DNS dostaniemy z jego cache’a, to wiemy, że ktoś wcześniej już o tę domenę ten serwer odpytywał. Jak sprawdzić, czy odpowiedź przyszła z cache serwera DNS? Czas przechowywania danej domeny w cache serwera DNS reguluje tzw. TTL, który ustawia właściciel domeny. Aby sprawdzić jaki TTL jest dla domeny niebezpiecznika, wystarczy wydać zapytanie do autorytarnych serwerów DNS obsługujących naszą domenę (dla uproszczenia skorzytamy tylko z 1 naszego serwera: dig +noall +answer @ 300 IN A TTL to 300 sekund. Serwery DNS w sieciach operatorskich nie powinny więc naszej domeny utrzymywać w swoim cache dłużej niż przez ten czas. Zapytajmy więc serwer DNS operatora łącza, z którego korzysta autor tych słów: dig +noall +answer 207 IN A i powtórzmy po 5 sekundach: dig +noall +answer 202 IN A Wniosek? Jeśli TTL w odpowiedzi jest mniejszy niż 300, to znak, że przed nami ktoś serwer DNS naszego operatora o domenę niebezpiecznika odpytywał. A jeśli sprawdzamy domenę rządowego trojana i uzyskujemy mniejszy TTL, to znak, że mamy w sieci kogoś, kto jest nim zainfekowany (bo próbował się do jego serwera połączyć). I w uproszczeniu, dokładnie na takim, regularnym odpytywaniu serwerów DNS poszczególnych operatorów w poszczególnych krajach o poszczególne domeny powiązane z Pegasusem opiera się badanie. Nie jest to metoda doskonała, bo czasem serwery DNS operatorów nie odpowiadają na zapytania spoza sieci operatorskiej i trzeba polegać na tzw. forwarderach. Raport obszernie tłumaczy jak badacze odsiewali false-positives i jak podchodzili do false-negatives, warto się z tym zapoznać. My tylko zaznaczymy, że oku badaczy uciec mogły ofiary, które korzystają z z małych sieci operatorskich (badacze nie dotarli do ich DNS-ów) mają na sztywno wpisane popularne “globalne” DNS-y takie jak te od Google ( Cloudflare ( OpenDNS czy Quad9 ( — globalne DNS-y nie były weryfikowane, bo takie badanie nie ujawniłoby kraju pochodzenia ofiar. Kim są ofiary Pegasusa w Polsce? Nie wiadomo. Nie wiadomo nawet, czy to rzeczywiście Polacy. To co jest pewne, to zidentyfikowanie aktywności zainfekowanych smartfonów w polskich sieciach. Ale w polskich sieciach przebywać mogą także osoby z zagranicy: dyplomaci, biznesmeni, itp. I to ich telefony, a nie telefony Polaków, mogły wygenerować aktywność, którą namierzył zespół badaczy z Citizen Lab. Pocieszające jest to, że według badaczy, infekcje na terenie naszego kraju nie są związane z motywami politycznymi. To że na liście są wszyscy operatorzy telefonii komórkowej nie powinno dziwić. Wystarczy, że zainfekowana osoba korzystała z internetu w PKP i już serwery DNS T-Mobile, a zatem ten operator, wskakują na listę. A może nie był to pociąg, zwykła kawa w jednej z kawiarnii, która swoim klientom udostępnia internet przez router z kartą SIM operatora Plus? Więcej na temat ofiar z pewnością mogliby powiedzieć sami operatorzy, oczywiście jeśli logują zapytania do swoich DNS-ów i ustalą, pod kątem jakich domen należy przeczesać logi. Bo Citizen Lab nie ujawnił wszystkich domen. W dodatku, część z ofiar na terenie naszego kraju mogła być po prostu użytkownikami VPN-ów, które na świat “wychodziły” w sieciach polskich operatorów. Do danych z raportu należy więc podchodzić z pewną dozą niepewności, o czym zresztą autorzy raportu lojalnie ostrzegają, a sama NSO Group “ustalenie krajów ofiar” w oświadczeniu komentuje tak: the list of countries in which NSO is alleged to operate is simply inaccurate. NSO does not operate in many of the countries listed. Te sprzeczności wynikają właśnie z tego, że NSO mogło sprzedać trojana rządowi Sri Lanki, a ten zainfekował nim Polaków. Polska będąca na liście nie oznacza, że to Polskie służby są klientem NSO, a że ktoś (może Polacy, a może nie) w naszym kraju utrzymuje infrastrukturę do odbioru danych od trojana, a w sieciach naszych krajowych operatorów znaleziono aktywność ofiar (może Polaków, a może nie) zainfekowanych Pegasusem. Nie wiadomo, czy polskie służby, ale wiadomo, że nie przestępcy NSO Group utrzymuje, że ich produkt jest sprzedawany jedynie służbom specjalnym w zgodzie z prawem, a nie firmom prywatnym, czy grupom przestępczym. Dodatkowo, wbudowano w niego “zabezpieczenia”, które uniemożliwiają “prace na terenie USA”. To jest o tyle ciekawe, że Citizen Lab zidentyfikował ofiary z USA i nawet sam z powodzeniem zainfekował Pegasusem telefon z terenu USA będąc podpiętym do amerykańskiego operatora. NSO Group podobno ma też “panel zewnętrznych ekspertów”, który ocenia, czy służbom danego kraju można sprzedać Pegasusa (czy nie będzie on tam wykorzystywany jako “narzędzie opresji politycznej”). Nie wiadomo kto w panelu zasiada, ale po raporcie Citizen Laba można przypuszczać, że nie robi swojej roboty dobrze… Jak należy to rozumieć? Czy polskie służby potrafią hackować telefony? Brak 100% pewności, co do tego, czy służba z danego kraju jest lub nie jest klientem NSO Group jest problemem. I nawet jeśli założymy, że na mapie ofiar Polska świeci się na żółto, nie dla tego, że nasze służby korzystają z Pegasusa a dlatego, że na terenie naszego kraju przebywają obywatele innych krajów zainfekowani Pegasusem, to nie możemy zakładać, że polskie służby nie mają zdolności do ataku smartfonów. Zauważyć należy, że tego typu rozwiązań co Pegasus jest więcej. I nawet jeśli nasze służby nie korzystają z Pegasusa, to mogą korzystać z innych rozwiązań, które w dodatku potrafią atakować nie tylko iPhony, ale również Androidy …i w zasadzie wszystko inne co się da wykorzystać do inwigilacji. Przypomnijmy, że w 2015 roku przejrzeliśmy wykradzione z włoskiej firmy Hacking Team dane, w tym korespondencję e-mail i ujawniliśmy, że jednym z klientów włoskiego trojana rządowego było CBA. I to od 2012 roku (!). Służba za oprogramowanie do hakowania zapłaciła 250 000 Euro, czyli ponad milion złotych. Chętne na zakup były także inne służby, ale wygląda na to, że w porę zorientowały się, że Hacking Team nie jest tak piękny jak przedstawiają to ich prezentacje sprzedażowe. My mamy nadzieję, że polskie służby, dla naszego bezpieczeństwa, trzymają rękę na pulsie i regularnie badają nowe rozwiązania. A po stwierdzeniu przydatności kupują je i z nich korzystają wyłącznie do walki z przestępcami. Mamy też nadzieję, że nasze służby opracowują swoje autorskie (czyli niewspółdzielone z innymi) techniki ataku bazujące na podatnościach 0-day. Ludzi, którzy byliby w stanie takie podatności odkrywać w popularnym oprogramowaniu mamy w Polsce wielu. Część z nich także w służbach. Czy Pegasus infekuje także iPhony? Tak, Pegasus to przede wszystkim oprogramowanie szpiegujące urządzenia firmy Apple. Ale jeśli obawiasz się inwigilacji, to nie ma znaczenia czy korzystasz z Androida czy iPhona. Każdy system operacyjny ma nieodkryte błędy i odkryte ale nieupublicznione błędy (tzw. 0-day). Właśnie z tych drugich korzysta Pegasus i co gorsza, pewne kombinacje błędów pozwalają mu tak mocno osadzić się na przejętym smartfonie, że przetrwa on nawet aktualizację systemu operacyjnego — a zatem do pewnego stopnia może nawet ochronić się przed łatką wypuszczoną przez producenta, która łata te dziury, które pozwalają mu funkcjonować. Jest to jednak dość trudne i dlatego telefony ofiar trzeba często (tj. po aktualizacji) ponownie zainfekować. Jeśli spojrzymy na tabelę cen, po których jeden z brokerów dziur skupuje je od różnych crackerów, a potem sprzedaje np. takim firmom jak NSO Group, to zauważyć można, że najcenniejsze (bo najbardziej poszukiwane) są podatności właśnie na system iOS. Dlaczego? Bo system ten jest lepiej dopracowany niż Android (głównie ze względu na silną integrację z doskonale znanym producentowi sprzętem), a więc trudniej znaleźć w nim błąd. A jak już błąd się znajdzie, to czas jego życia może być krótki (częste aktualizacje nie tylko szybko łatają błędy, ale także uszczelniają system “paraliżując” działanie złośliwego oprogramowania). Wniosek: jak naszybciej wgrywaj aktualizacje, a jeśli w trakcie aktualizacji pojawiają się jakieś problemy, to wiedz że coś się dzieje. Jeśli obawiasz się inwigilacji, nie tylko przez służby, to przeczytaj te poradniki: 19 rad jak bronić się przed inwigilacją w Polsce Jak zabezpieczyć telefon przed podsłuchem? 15 porad na różne stopnie paranoi, które ochronią Twój sprzęt i Twoje dane, także w podróży Czy mój telefon jest zainfekowany Pegasusem? Infekcja następuje po kliknięciu w link. Jeśli kiedyś kliknąłeś w jakiś link, to możesz być ofiarą. Ale najprawdopodobniej nie jesteś. Bo Pegasus nie jest wykorzystywany do inwigilowania przypadkowych osób lub obywateli na masową skalę. Ofiary są wybierane przez służby (a każda nowa licencja to koszt ok. 100 000 PLN). Osoby o podwyższonym ryzyku to: Działacze polityczni (nie tylko opozycja) Dziennikarze (zwłaszcza śledczy) Prawnicy Osoby podejrzane o członkostwo w zorganizowanych grupach przestępczych Osoby podejrzane o terroryzm O ile służby w normalnych krajach powinny skupiać się przede wszystkim na przestępcach, to zdarzało się, także w Polsce, że policja podsłuchiwała opozycję, a służby dziennikarzy. Znane są też przypadki, kiedy oficerowi jakiejś służby coś głupiego strzelało do głowy i zaczynał inwigilować np. swoją partnerkę. Bo akurat maiał jedną wolną licencję oprogramowania typu Pegasus. Prywata niestety istnieje wszędzie — wystarczy wspomnieć informacje ujawnione przez Snowdena, które pokazały, że z systemów służących do masowej inwigilacji agenci NSA korzystali aby zbierać informacje na temat podobających im się kobiet lub sąsiadów… Wykorzystanie Pegasusa w celach szpiegostwa też nie należy do najlepszych pomysłów. Służby wielu krajów mają dostęp do tego narzędzia, wiec są w stanie je do pewnego stopnia wykryć. Jeśli więc nie należysz do powyższych grup społecznych, to raczej powinieneś spać spokojnie w tym przypadku. Ale aby z całą stanowczością stwierdzić, czy Twój telefon jest zainfekowany, trzeba go poddać specjalistycznej analizie, co jest procesem dość skomplikowanym, a jeśli na taką analizę będziesz się umawiać z zainfekowanego urządzenia, to najprawdopodobniej specjaliści i tak nic nie znajdą, bo służby zawczasu odinstalują Ci trojana. Infekcję najprościej można by wykryć przez monitoring ruchu wychodzącego z telefonu (raz na jakiś czas zainfekowany telefon musi przesłać służbom paczkę z Twoimi nowymi zdjęciami, zapisami rozmów, itp.). Ale niestety, Citizen Lab nie opublikował listy wszystkich zidentyfikowanych przez siebie serwerów wykazujących cechy bycia serwerami Pegasusa. Nie zrobił tego, bo Pegasus wykorzystywany jest też zgodnie z prawem do monitoringu grup przestępczych i publikacja tych adresów IP mogłaby powiadomić przestępców, że są na celowniku. Citizen Lab opublikował w swoim raporcie tylko domeny, które wskazywały na wykorzystanie Pegasusa do inwigilacji motywowanej politycznie. W Polsce takich domen się nie dopatrzono. Innymi słowy, jeśli podejrzewasz, że możesz być monitorowany, to nie masz za bardzo jak ustalić tego ponad wszelką wątpliwość, więc po prostu kup nowy telefon. I nie klikaj w nim żadnych linków. Właśnie dlatego, jeśli jesteś np. dziennikarzem albo politykiem, to do prowadzenia “wrażliwych operacji” powinieneś korzystać z osobnego sprzętu. Na “niewrażliwym” telefonie możesz klikać w co popadnie, bo nawet jak służby będą go kontrolować, to nie znajdą na nim niczego, co Cię kompromituje. Długofalowo, zmiana telefonu na nowy na nic się nie przyda, jeśli Ty nie będziesz wiedział jak wykrywać i reagować na ataki (nie tylko ze strony służb). Gdybyś chciał się tego nauczyć, to zapraszamy na nasz 3h, widowiskowy i do bólu praktyczny wykład, w ramach którego odpowiadamy na pytanie “Jak nie dać się zhackować?” i przekazujemy praktyczne porady jak zabezpieczyć swój sprzęt i bezpiecznie korzystać z internetu w celach służbowych i prywatnych, także w trakcie zakupów online, bankowości internetowej i kontaktów z najbliższymi. Najbliższe terminy wykładu to: GDAŃSK, 11 października, KATOWICE, 5 listopada KRAKÓW, 29 listopada WARSZAWA, 8 listopada WROCŁAW, 4 grudnia Miejsce możesz zarezerwować klikając tutaj. A w ogóle, to w nic nie musisz klikać, aby się zainfekować Warto zauważyć, że nie zawsze do infekcji konieczne jest kliknięcie w link. Pegasus, w zależności od dostępnych exploitów, na niektórych platformach może rozprzestrzeniać się także wykorzytując do ataku np. MMS-y. Samo ich odczytanie (bez klikania w linki!) może mieć tragiczny skutek. Takie dziury w przeszłości już były (por. 950 milionów telefonów z Androidem można zhackować jednym MMS-em. Jeśli rozpatrzymy także przypadek służb, które Pegasusa wykorzystują zgodnie z prawem i we współpracy z operatorem GSM (a to też już się zdarzało w przeszłości), to w ogóle nie trzeba nikogo nakłaniać do kliknięcia w link aby go zainfekować — operator, jeśli chce, może selektywnie danej osobie przekierować połączenie na serwer infekujący Pegasusem wykonując tzw. atak Man in the Middle, co znacznie ułatwi robotę służbom. I właśnie dlatego powinniście korzystać z VPN-ów (wychodząc na świat w kraju, którego służby na was nie polują ;) — my standardowo polecamy NordVPN, który ma klienty na każdy system operacyjny. Ale VPN to tylko jedna z metod obniżania ryzyka i podnoszenia poprzeczki tym, którzy chcieli by Was zaatakować. Aby “nie dać się zhackować” rzeczy do zrobienia jest więcej… Aktualizacja 21:31 Jak podaje TVN, istnieje kolejna faktura opłacona przez CBA, tym razem na 33 miliony złotych. Jej przedmiotem jest najprawdopodobniej właśnie Pegasus, a opisywane przez CitizenLab operacje i kryptonim ORZELBIALY — wiele na to wskazuje — należą do CBA. Przeczytaj także: Trojan (lub też koń trojański) to złośliwy program, który jest najczęściej wykorzystywany do przenikania do słabo zabezpieczonych systemów i generowania na nich złośliwej aktywności. Najczęściej tego typu oprogramowanie jest wykorzystywane do wykradania personalnych danych, rozpowszechniania innych wirusów lub tez po prostu przeszkadzania uzytkownikowi. Dodatkowo hakerzy mogą wykorzystywac je do zdalnego dostepu do komputera ofiary, infekowania jego plikow, a takze wyrzadzania szkod w twoim systemie. Jak tylko kon trojanski przeniknie do komputera to rozpoczyna…ukrywanie sie przed ofiara. Konie trojanskie sa dosc podobne do zwyklych wirusow, dlatego tez sa dosc trudne do wykrycia. Jest to jeden z glownych powodow dla ktorych powinienes posilkowac sie sprawdzonym oprogramowaniem antyszpiegujacym. Trojany nie sa w stanie same sie rozpowszechniac. Dlatego tez ostatnie wersje zaweiraja dodatkowe komponenty ktore pozwalaja na ich rozpowszechnianie. Aktywnosc tego typu konii trojanskich zalezy glownie od intencji autora oprogramowania Sposoby przenikania do systemu Niektore trojany sa zdolne do przenikania do systemu uzytkownika nawet bez jego wiedzy. Inne musza zostac manualnie zainstalowane w systemie jak kazdy inny program. Faktem jest to ze istnieje pięć różnych dróg rozpowszechnianai tego typu pasozytow: Wiele trojanów jest rozpowszechniana z pomoca wiadomosci email, chatów online, a takze w systemie wymiany plikow (komunikatory ICQ, AIM czy tez IRC). Trojany moga przenikac takze jako zalaczniki, linki w wiadomosci email a takze dodatki do aplikacji p2p. Te trojany moja niezbyt podejrzane nazwy dlateg tez latwo przechytrzyc uzytkownika do otwarcia ich. Jak tylko uzytkownik otworzy tego typu wiadomosc to trojany dosc czesto instaluja sie same w systemie. Niektore trojany moga przedostac sie do systemu korzystajac ze slabych punktow systemu. Ich autorzy moga uruchamiac niebezpieczne strony przepelnione zlosliwym kodem lub tez rozpowszechniac je w formie niebezpiecznych reklam pop-up. Za kazdym razem kiedy uzytkownik otworzy taka stronie to moze trafic na niebezpieczna reklame pop-up ktorej otwarcie bedzie automatycznie oznaczalo zainstaowanie oprogramowania. Za kazdym razem kiedy uzytkownik zobaczy takie wlasnie strony czy tez reklamy pop-up bedzie narazony na dzialanie zlosliwego skryptu i zainstalowanie pasozyta. Uzytkownicy rzadko maja jakies podejrzanie ze wzgledu na to ze zagrozenie nie wyswietla zadnych okienek dialogowych czy tez ostrzezen. Trojany czasami moga zostac zainstalowane poprzez innego rodzaju pasozyty – takie jak wirusy, robaki czy tez oprogramowanie spyware. Moga przeniknac do systemu bez wiedzy uzytkownika i w konsekwencji moga zainstalowac maszyne uzytkownika. Niektore zagrozenia moga zostac manualnie zainstalowane przez zlosliwych uzytkownikow ktorzy chca czerpac jakiekolwiek korzysci z uszkodzenia naszego komputera. Bardzo malo trojanow jest zdolnych do wykorzystywania systemow zdalnych ktore umozliwilyby przedarcie sie poprzez luki w systemie uzytkownika Niektóre trojany sa wykorzystywane w niektorych aplikacjach. Nawet te sprawdzone programy moga posiadac nieudokumentowane funkcje jak zdalny dostep. Haker potrzebuje tylko skomunikowac sie z systemem na ktorym jest zainstalowany jego program celem nieautoryzowanego dostepu do systemu ofiary i przejecia kontroli nad programem. Działania koni trojańskich Wiekszosc konii trojanskich moze generowac tego typu aktywnosci: Infekowanie, niszczenie oraz nadpisywanie plikow, zwlaszcza glownych komponentow systemu a takze zainstalowanych na nim aplikacji. Tego typu wirusy moga dodatkowo niszczyc cale systemu poprzez usuniecie najwazniejszych plikow czy tez proste sofrmatowanie dysku Wykradanie danych finansowych takich jak numery kart kredytowych, loginy, hasla a takze innego personalne dokumenty i inne wrazliwe dla uzytkownika informacje. Sledzenie uzytkownika i wszystkiego co wpisal w swoja klawiature. Kon trojanski moze takze wykonywac screenshoty oraz generowac inna aktywnosc celem wykradania specyficznych informacji Program mzoe takze wysylac zgromadzone przez sibie dane na predefiniowane adresy, wyslac je na serwer FTP lub tez przetransferowac je na zdalny host. Program moze zainstalowac dodatki czy tez aktywowac swoje wlasne komponenty celem pozwolenia hakerom przejecia wladzy nad komputerem Pozostawianie swoich niebezpiecznych pasozytow Przeprowadzenie ataku DNS poprzez zlaczenie kilku zdalnych serwerow i wysylanie zbyt duzej ilosci zapytan na inny serwer celem paralizu jego pracy Instalowanie ukrytego serwera FTP ktory moze byc wykorzystane przez niepowolane osoby do zlosliwych celow. Zwalczanie wszlkiego rodzaju antywirusow i innych aplikacji zwiazanych z ochrona komputera. Konie trojanskie moga takze paralizowac prace komputera i blokowac podstawowe narzedzia celem zablokowania ich pracy. Blokowanie dostep do sprawdzonych stron, zwłaszcza tych zwiazanych z bezpieczenstwem twojego komputera. Wyswietlanie ponadnormatywnej ilosci reklam a takze reklam pop-up Generowanie niestabilności systemu a takze zmniejszanie predkosci lacza. Moze to doprowadzic do zmniejszenia ochrony komputera i jego niestabilność Przykłady koni trojańskich Istnieje naprawde wiele konii trojanskich – ich ilosc mierzymy w tysiadach. Ponizsze przyklady ilustruja ich zlosliwe dzialanie. jest trojanem, ktory byl wykorzystywany do rozpowszechniania naprawde zlosliwych wirusow zwanych Cryptolocker oraz Cryptowall. Wierzy sie w to ze ten trojan byl glownym narzedziem do rozpowszechniania oprogramowania malware takiego jak falszywe oprogramowanie antyszpiegujace, pliki majace znalezc niewidoczna wtyczke czy tez tylne wejscie do progrmaow ktore juz masz. Program rozpowszechnia sie poprzez naiwnosc uzytkownika, ktoremu pokazywany jest komunikat dotyczacy zainfekowania jakims wirusem. Jak tylko uzytkownik kliknie na tego typu wiadomosc do konie trojanskie po cichu zostaja zainstalowane w systemie. Dodatkowo maja one mozliwosc generowania falszywych wiadomosci na komputerze ofiary. Mozesz dodatkowo pobrac to zagtozenie na swoj komputer jako zalacznik email czy tez reklame pop-up ktore bedzie oferowac aktualizacje Javy czy tez programu Flash Player jest kolejna powazna infekcja, która znana jest takze jako max++. Nalezy zauwazyc ze istnieje bardzo wiele wersji tego oprogramowania, które łączy jeden wspolny cel – wykradanie personalnych danych. Chcac zrealizowac swoj cel program nagrywa sekwencje klawiszow generowana przez uzytkownika oraz wykonuje duza ilosc zrzutow z ekranu. Trojany najczesciej staraja sie przenikanc do systemu poprzez roznego rodzaju zrodla takie jak niezabezpieczone strony, polaczenie w sieci p2p, rozpoczynaja prace tuz po tym jak wkradna sie do komputera. jest bardzo niebezpiecznym pasozytem, ktory moze generowac roznego rodzjau problemy ze stabilnoscia twojego komputera. Najczesciej program przenika do systemu poprzez niezabezpieczone zasoby, dzielenie sie plikami czy tez chat online. Program działa w tle czekajac na najlepszy moment. Az w koncu wirus Krepper moze zaczac infekowac rejestr systemu Windows, mze usuwac wazne systemowe pliki a takze zaczac generowac podejrzane akcje. Pasozyt jest w stanie wykryc a takze usunac, a do tego zdestabilizowac twoj system, a zwłaszcza program antywirusowy dzialajacy na twoim komputerze. Co wiecej trojan jest zdolny do polaczenia z roznego rodzaju zlosliwymi serwerami a takze pobierania innych zlosliwych pasozytow. Usuwania trojanów i innych zagrożeń Trojany działają na podobnej zasadzie co inne komputerowe wirusy i dlatego tez powinny zostac usuniete z komputera z pomoca sprawdzonych narzedzi do ochrony. Nigdy nie powinienes usuwac konii trojanskich manualnie poniewaz prowadzi to najczesciej do bledow w systemie i uszkodzenia systemu. Jezeli chcesz miec mzliwosc przeskanowania swojego systemu i znalezienia wszystkich podejrzanych plikow to dobrze bedzie jezeli zainstalujesz na swoim komputerze sprawdzone przez nas aplikacje takie jak na przykłąd: SpyHunter, STOPzilla,Malwarebytes Anti Malware. Potwierdzamy ich skutecznosc w walce z pasozytami i to ze beda w stanie sprostac zadaniu ich wykrycia a takze skutecznego usuniecia. Uwazaj poniewaz czasami nawet zaawansowani uzytkownicy nie daja sobie rady z usunieciem niektorych trojanów. Kazde z tych zagrozen jest troche inne, dodatkowo jest nieustannie aktualizowane, a wiadomo ze dodanie jakiejkolwiek zmiany wymaga czasu na odwet ze strony autora oprogramowania antyszpiegujacego. Jezeli polecane przez nas narzedzia zawiodly i nie byles w stanie naprawic swojego komputera samodzielnie zawsze mozesz sie zglosic do nas po rade zadajac pytanie w formularzu kontaktowym.

jak wykryć trojana na komputerze